Krzysztof Czubaszek wygrał konkurs na stanowisko dyrektora Ursynowskiego Centrum Kultury „Alternatywy”.
Objęcie stanowiska ogłosił na swoim profilu społecznościowym FB:
Staję przed ekscytującym wyzwaniem – wygrałem konkurs na stanowisko dyrektora Ursynowskiego Centrum Kultury „Alternatywy”, największej i najnowocześniejszej tego typu placówki w Warszawie.
Cieszę się, że komisja konkursowa jednogłośnie uznała moją koncepcję rozwoju tej instytucji za najbardziej obiecującą z osiemnastu zgłoszonych, a prezydent stolicy Rafał Trzaskowski zatwierdził jej wybór. Będę robił wszystko, by przedstawione plany i pomysły przekuć w czyny.
Warszawa ma dwie dzielnice, o których mogę powiedzieć, że są „moje” – Śródmieście, w którym pracowałem przez ostatnich osiemnaście lat i Ursynów, gdzie od ponad dwudziestu lat mieszkam.
Łączy je, jak kręgosłup, linia metra, z którego codziennie korzystam oraz to, że obie mają bardzo dużo zalet. Kultura natomiast jest mi bliska od zawsze. Pierwsze książki, filmy, spektakle, towarzysząca życiu codziennemu muzyka ukształtowały moją wrażliwość i skierowały na związaną z tym obszarem drogę rozwoju zawodowego.
Już podczas studiów polonistycznych na Uniwersytecie Warszawskim jako jedną ze specjalizacji wybrałem animację kultury, w ramach której odbyłem staże i praktyki w Zamku Królewskim i Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie oraz Ośrodku „Pogranicze – sztuk, kultur, narodów” w Sejnach. Wykształcenie magisterskie uzupełniłem studiami podyplomowymi – menedżerskimi dla twórców, artystów i animatorów kultury na Wydziale Zarządzania UW oraz komunikacji społecznej i mediów w Instytucie Badań Literackich PAN, a także doktoratem w obszarze nauk humanistycznych. W tym czasie pracowałem już w samorządzie warszawskim, gdzie na różnych szczeblach (jako główny specjalista, a później naczelnik Wydziału Kultury i Promocji, potem zaś zastępca burmistrza i burmistrz dzielnicy Śródmieście) zaangażowany byłem we współtworzenie oferty kulturalnej oraz nadzór nad instytucjami kultury.
Gdy zbliżał się moment otwarcia „Alternatyw”, pomyślałem, że pokierowanie tą instytucją byłoby dla mnie wspaniałą przygodą, pozwalającą mi wykorzystać wieloletnie doświadczenie oraz zgromadzoną wiedzę.
Chciałbym wejść w dialog z mieszkańcami, wsłuchiwać się w ich pomysły i potrzeby oraz wspólnie tworzyć ofertę kulturalną na miarę ich potrzeb i aspiracji. Marzy mi się centrum kultury zarazem dzielnicowe, zaspakajające potrzeby lokalnej społeczności, jak i promieniujące na całe miasto, a nawet wychodzące ze swą ofertą poza nie. Centrum kultury, które będzie marką oraz magnesem przyciągającym ludzi ciekawych świata, kreatywnych, o bogatych wnętrzach i barwnej wyobraźni. Centrum kultury, które zwróci się też do tych, którzy do tej pory z różnych powodów niezbyt aktywnie korzystali z kulturalnej oferty. Centrum kultury będące miejscem, do którego chce się przychodzić, spędzać w nim czas, spotykać się z ludźmi.
Wyruszam dziś w fascynującą podróż. Zapraszam na pokład. Wypłyńmy w ten rejs razem, po niesamowite przeżycia i wzruszenia, zabawę i naukę, refleksję i rozrywkę, działania i relaks. Po możliwości twórczego i przyjemnego spędzania czasu. Tam, gdzie są choć dwie alternatywy, tam są cztery możliwości wyboru. W naszym centrum kultury będzie ich znacznie więcej!