Właściciele myjni samochodowej na Ursynowie ujęli na gorącym uczynku 54-letniego obywatela Gruzji, który wszedł do środka samochodu i chciał zabrać schowane w skrytce pieniądze.
Obywatel Gruzji podróżował po mieście, szukając okazji do kradzieży. Pod wieczór podjechał na jedną z myjni przy ul. Puławskiej. Skorzystał z okazji, gdy jeden z mężczyzn przed wjazdem na myjkę, pozostawił na chwilę niezabezpieczone auto. 54-latek wszedł do środka i zaczął plądrować samochód w poszukiwaniu pieniędzy. Nie zdążył jednak wyciągnąć 1000 złotych, które pokrzywdzony miał w skrytce pod łokciem, gdyż zauważył go ojciec właściciela pojazdu. Szybka reakcja pokrzywdzonego i jego ojca pozwoliła ująć intruza i przekazać go w ręce policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali Damiana O.
Od pokrzywdzonego natomiast przyjęli zawiadomienie o usiłowaniu kradzieży pieniędzy. Podczas dalszych czynności Gruzin usłyszał zarzuty. Na wniosek policjantów i prokuratora mokotowski sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.