Rozmowa z burmistrzem Ursynowa Piotrem Guziałem.
– Panie burmistrzu, w sobotę na Górce Kazurce odbędzie się Ursynowski Dzień Cichociemnych. Jakich atrakcji mogą spodziewać się mieszkańcy?
– Będzie ich bardzo wiele. Zaplanowaliśmy m.in. przejazdy Hummerami i quadami wojskowymi, wystawę pojazdów wojskowych, ratowniczych i terenowych, prezentację uzbrojenia i wyposażenia J.W. GROM, trening pokazowy GROM Combat, pokaz dynamiczny sztuk walki i samoobrony, zawody łucznicze z nagrodami, przejazdy quadem strażackim czy prezentację posterunku mobilnego i patrol konny. Oprócz tego na pikniku znajdzie się wiele atrakcji dla najmłodszych, takich jak dmuchańce i pneumatyczny tor przeszkód, kolorowanki, rebusy, krzyżówki, gry, zabawy sportowe i konkursy.
– Taka impreza odbędzie się na Ursynowie po raz pierwszy. Skąd wziął się pomysł?
– Wyszedł od samych cichociemnych. Założyciele ich fundacji i dowództwo jednostki GROM zwrócili się do mnie z prośbą o upamiętnienie cichociemnych w formie nazwy ulicy lub placu. Uznałem to za doskonały pomysł, zaproponowałem park przy ?Górce Kazurce?, ponieważ zmiana nazwy ulicy wiązałaby się ze zmianą adresów w dowodach osobistych i innych dokumentach, co byłoby kłopotliwe dla mieszkańców. Pomysł ten poparły jednogłośnie zarząd i rada dzielnicy Ursynów. Wnioskodawcy przyjęli to z życzliwością i zaproponowali, by po raz pierwszy doroczny piknik cichociemnych odbył się poza jednostką GROM, właśnie w tym miejscu.
– Rada Warszawy nie zgodziła się jednak na Park im. Cichociemnych…
– Bardzo nas to zdziwiło. Cichociemni nie są kontrowersyjną jednostką, walczyli o wolną Polskę, dokonywali wiele bohaterskich czynów. Blisko 100 osób walczyło też w Powstaniu Warszawskim, więc należy im się cześć i pamięć. Nie rozumiem, dlaczego radni Platformy Obywatelskiej, którzy mają większość w Radzie Warszawy, nie zgodzili się na to.
– Czy w takim razie idea Parku im. Cichociemnych upadła?
Nadal będziemy posługiwać się tą nazwą. Na Ursynowie jest wiele miejsc, które nie mają oficjalnej nazwy, więc ludzie posługują się zwyczajową. Przykładami mogą być Kopa Cwila i właśnie Górka Kazurka. Dlatego będziemy posługiwać się nazwą Park im. Cichociemnych, tym bardziej, że już teraz wielu osobom spodobał się ten pomysł i zaczynają używać tej nazwy.